2007
Darowane nam zostały drogie i największe obietnice
Listopad 2007 r.


Darowane nam zostały drogie i największe obietnice

Pan daje szczodre obietnice, oświadcza, że nie wycofa się z tych obietnic.

Obraz

Przekazuję wyrazy miłości i pozdrowienia od wiernych Świętych z rejonu południowego Pacyfiku.

Pierwszą zasadą ewangelii jest wiara w Pana Jezusa Chrystusa. Chodzi tu o wiarę w Jego boskie narodziny i niebiańskie dziedzictwo oraz wiarę, że pod kierunkiem Swego Ojca stworzył ziemię i wszystko co na niej jest (Ew. Jana 1:10; Mosjasz 3:8). Sednem naszej wiary w Chrystusa jest zapewnienie, że dzięki Jego zadość czyniącemu poświęceniu, nasze grzechy choć będą czerwone jak szkarłat, jak śnieg zbieleją (zob. Ks. Izajasza 1:18).

Wiara w Chrystusa obejmuje wiedzę, że po Jego ukrzyżowaniu powstał z grobu, a Jego zmartwychwstanie umożliwiło to, że cała ludzkość zostanie ożywiona (I List do Koryntian 15:21–23). Wiara w Chrystusa jest zapewnieniem, że On i Jego Ojciec Niebieski ukazali się młodemu mężczyźnie, Józefowi Smithowi, przygotowując drogę do przywrócenia wszystkiego w dyspensacji pełni czasów. Jezus Chrystus stoi na czele Kościoła, który nosi Jego święte imię.

Wiara w Pana Jezusa Chrystusa jest widoczna, kiedy wierzymy w Jego nauki, otrzymujemy Jego „drogie i największe obietnice” i stajemy się „uczestnikami boskiej natury” (II List Piotra 1:4). Niezliczone obietnice są głoszone przez Jego proroków, a Pan zapewnia nas, że „słowo [Jego] nie przeminie, lecz wszystko się wypełni, co sam [rzekł], lub co powiedzieli [Jego] słudzy, bowiem jest to jedno” (NiP 1:38).

W tych ostatnich dniach, Pan objawił, że „kiedy otrzymujemy jakieś błogosławieństwo od Boga, jest to przez posłuszeństwo temu prawu, od którego jest ono uzależnione” (NiP 130:20–21). Pan składa szczodre obietnice i zaświadcza, że wypełni te obietnice, albowiem powiedział On: „Ja, Pan, zobowiązany jestem kiedy czynicie co mówię; ale gdy nie czynicie co mówię, nie macie obietnicy” (NiP 82:10).

Drogie i największe obietnice

Niezliczone, drogie i największe obietnice Pana, to przebaczenie naszych grzechów, kiedy „[wyznamy] je i [wyrzekniemy] się ich” (NiP 58:43; zob. także NiP 1:32). Otwarcie okien niebios jest obietnicą daną tym, którzy wiernie płacą dziesięcinę (Ks. Malachiasza 3:10), a odnalezienie „wielkich skarbów wiedzy” przysługuje tym, którzy przestrzegają Słowa Mądrości (NiP 89:19).

Ustrzeżenie się od skazy świata jest obietnicą dla tych, którzy zachowują Sabat jako dzień święty (NiP 59:9; II Ks. Mojżeszowa 31:13). Boskie przewodnictwo i natchnienie jest obiecane tym, którzy „[napawają] się słowami Chrystusa” (2 Nefi 32:3–5) i którzy „odnoszą pisma święte” do siebie (1 Nefi 19:23).

Pan obiecał, że „o cokolwiek, co jest właściwe, poprosicie Ojca w imię [Jego], wierząc, że otrzymacie, zostanie wam dane” (3 Nefi 18:20). Obiecane jest nam również, że Duch Święty będzie naszym stałym towarzyszem, kiedy pozwolimy, aby „cnota nieprzerwanie ozdabiała [nasze] myśli” (NiP 121:45–46). Możemy również otrzymać uwalniającą duchową obietnicę postu, która rozwiązuje „bezprawne więzy”, „wypuszcza na wolność uciśnionych” oraz „zrywa powrozy jarzma” (Ks. Izajasza 58:6).

Ci, którzy zostali zapieczętowani w świętych świątyniach i którzy wiernie dotrzymują zawartych przymierzy, otrzymają chwałę Boga, która „będzie pełnią i kontynuacją nasienia na wieki wieków” (NiP 132:19).

Czasami przez naszą ziemską niecierpliwość tracimy z oczu drogie obietnice Pana i „odłączamy” nasze posłuszeństwo od wypełnienia się tych obietnic. Pan oświadczył:

„Kimże jestem ja, rzecze Pan, żebym obiecał i nie dotrzymał?

Rozkazuję, a ludzie nie słuchają; odwołuję, i nie dostają błogosławieństwa.

Wówczas mówią w swych sercach: Nie jest to dzieło Pana, bowiem nie spełniły się Jego obietnice. Lecz biada takim, bowiem nagroda ich czyha w dole, a nie na górze” (NiP 58:31–33).

Ujrzeli obietnice i powitali je z dala

Ważnym składnikiem wiary jest cierpliwość, wyrozumiałość i wytrwanie do końca. Apostoł Paweł opowiada o wierze Abla, Enocha, Noego, Abrahama i Sary, podsumowując, że „wszyscy oni poumierali w wierze, nie otrzymawszy tego, co głosiły obietnice, lecz ujrzeli i powitali je z dala; wyznali też, że są gośćmi i pielgrzymami na ziemi” (List do Hebrajczyków 11:4–13). Ci wierni Święci wiedzieli, że to ziemskie życie jest podróżą, a nie ostatecznym przeznaczeniem.

Kiedy Abram miał siedemdziesiąt pięć lat, Pan obiecał mu: „Uczynię z ciebie naród wielki” w czasie, gdy Saraj i on nie mieli dzieci (I Ks. Mojżeszowa 12:2–3). Miał osiemdziesiąt sześć lat, kiedy niewolnica Saraj, Hagar, „urodziła mu Ismaela” (I Ks. Mojżeszowa 16:16).

I Pan zmienił imię Abrama na Abraham, a imię Saraj na Sara, i kiedy on miał prawie sto lat a ona dziewięćdziesiąt obiecano im, że Sara urodzi syna, któremu da na imię Izaak (zob. I Ks. Mojżeszowa 17:17, 19). Pośród ich niedowiarstwa Pan zapytał: „Czy jest cokolwiek niemożliwego dla Pana?” (I Ks. Mojżeszowa 18:14). „I poczęła Sara, i urodziła Abrahamowi syna w starości jego” (I Ks. Mojżeszowa 21:2–3), a Pan obiecał Abrahamowi: „Będę ci błogosławił obficie i rozmnożę tak liczne potomstwo twoje jak gwiazdy na niebie i jak piasek na brzegu morza” (I Ks. Mojżeszowa 22:17).

Młody Izaak dorósł, a kiedy miał czterdzieści lat poślubił Rebekę. „Izaak modlił się do Pana za żonę swoją, bo była niepłodna, a Pan wysłuchał go i Rebeka, żona jego, poczęła” i urodziła bliźniaki, Ezawa i Jakuba, a ich ojciec miał sześćdziesiąt lat. (Zob. I Ks. Mojżeszowa 25:20–26).

Kiedy Jakub dojrzał i osiągnął odpowiedni wiek, jego rodzice wysłali go do domu Labana, gdzie spotkał jego dwie córki — Leę i Rachelę. Jakub powiedział Labanowi: „Będę ci służył siedem lat za Rachelę, twoją młodszą córkę […]. Służył więc Jakub za Rachelę siedem lat, a wydały mu się one jak kilka dni; tak bowiem bardzo ją kochał” (I Ks. Mojżeszowa 29:18, 20).

Przypomnijcie sobie, jak Laban omamił młodego Jakuba, by najpierw poślubił Leę, a potem Rachelę. „A Pan widząc, że Lea była w niełasce, uczynił płodnym łono jej: Rachela zaś była niepłodna” (I Ks. Mojżeszowa 29:31). I porodziła Lea Rubena, potem Symeona, następnie Lewiego i Judę. W tym czasie Rachela nie miała dzieci (zob. I Ks. Mojżeszowa 29:32–35).

W Racheli narastała zazdrość i rozpacz, i pewnego dnia zażądała od Jakuba: „Spraw, abym miała dzieci, bo jeśli nie, to wypadnie mi umrzeć” (I Ks. Mojżeszowa 30:1). Później Lea urodziła jeszcze dwóch synów i córkę.

Pan nie zwleka z dotrzymaniem obietnicy

Apostoł Piotr świadczył, że „Pan nie zwleka z dotrzymaniem obietnicy, chociaż niektórzy uważają, że zwleka, lecz okazuje cierpliwość” względem nas (II List Piotra 3:9). W tych czasach, gdzie są jednogodzinne pralnie chemiczne i koncesje handlowe jedominutowych fast foodów, czasami wydawać się nam może, iż nasz kochający Ojciec Niebieski w innym miejscu umieścił nasze drogie obietnice lub że wstrzymał się z dawaniem ich, bądź po prostu dał je komuś innemu przez pomyłkę. Takie uczucia miała Rachela.

Lecz z czasem napotykamy na pięć najpiękniejszych słów w świętych zapisach: „Wspomniał też Bóg na Rachelę” (I Ks. Mojżeszowa 30:22). Została pobłogosławiona narodzinami Józefa, a potem urodziła Beniamina. Dzisiaj na ziemi żyją miliony potomków Józefa, którzy przyjęli i żyją zgodnie z obietnicą Abrahama, mówiącą, że poprzez ich wysiłki „błogosławione będą wszystkie rodziny na Ziemi błogosławieństwami Ewangelii, które to są błogosławieństwami zbawienia, czyli życia wiecznego” (Abraham 2:11).

Kiedy niebiańskie obietnice czasami wydają się zbyt daleko, modlę się, aby każdy z nas przyjął i żył według tych drogich i największych obietnic i obyśmy w nich wytrwali. I tak jak Bóg pamiętał o Racheli, tak Bóg będzie pamiętał o was. O tym świadczę w imię Jezusa Chrystusa, amen.