2015
Na wieczność związana z moją rodziną
czerwca 2015


młodzież

Na wieczność związana z moją rodziną

Autorka mieszka w Utah, USA.

Kiedy zostałam zaadoptowana, miałam 3 lata, a moja biologiczna matka zastrzegła, że warunkiem adopcji będzie zgoda rodziców adopcyjnych na moje obrzędy w Kościele, kiedy osiągnę wiek 12 lat. Myślała, że muszę być wystarczająco dojrzała, aby móc samodzielnie dokonać wyboru, jednak czekanie na ten moment było dość trudne.

Wielu moich przyjaciół zostało ochrzczonych w wieku 8 lat, ale to, co było najtrudniejsze dla mnie, to świadomość, że nie mogę zostać zapieczętowana do moich adopcyjnych rodziców wraz z piątką starszego rodzeństwa, dopóki nie będę miała 12 lat. Bałam się, że jeżeli coś złego mi się przydarzy, to nie będę mogła być do nich zapieczętowana.

Gdy więc zbliżały się moje dwunaste urodziny, zaczęliśmy planować mój chrzest i zapieczętowanie do rodziny. Rodzice pozwolili mi wybrać świątynię. Zawsze uważałam, że Świątynia San Diego w Kalifornii jest najpiękniejsza, zatem cała moja rodzina zgodziła się pojechać na zapieczętowanie do Kalifornii.

Nie mogłam się doczekać, kiedy staniemy się wieczną rodziną. Podczas mojego zapieczętowania odczuwałam tak silny wpływ Ducha, że aż trudno wyrazić to słowami. Teraz, kiedy jestem zapieczętowana do rodziny, moje wcześniejsze obawy zostały zastąpione uczuciem otuchy i spokoju, gdyż wiem, że jestem połączona z nimi na wieczność.